Rozwój poszczególnych krajów Europy, a co za tym idzie znaczne inwestycje w kierunku budowy dróg i autostrad sprawiły, że znaczna część przewozów odbywać zaczęła się z wykorzystaniem transportu kołowego. Coraz rzadziej mamy do czynienia ze składami pociągów towarowych przewożących poszczególne grupy towarów. Wynika to przede wszystkim z braku dostatecznych połączeń kolejowych, a co za tym idzie konieczności przeładunku poszczególnych transportów w taki sposób, aby dotarły we właściwe miejsca. Wydawać by się mogło, że transport drogowy nie ma sobie równych, jednak w ostatnim czasie, branża ta musi liczyć się z wieloma wyzwaniami. Jakimi?
Konieczność wymiany floty
Działalność w ramach transportu drogowego wymaga regularnej wymiany floty. Wynika to nie tylko z faktu, iż samochody te wykonują duże roczne przebiegi, ale również dostosowaniem ich do obecnie panujących norm. Zachowanie wysokiego poziomu świadczonych usług transportowych wiąże się z koniecznością modyfikowania i udoskonalania pojazdów wchodzących w skład floty. Aby jednak móc iść z duchem czasu i stale rozwijać swoją działalność transportową, nawet prężnie działające firmy muszą wspomagać się różnymi formami finansowania. Najpopularniejszą z nich w przypadku zakupu samochodu jest leasing. Koszt leasingu floty samochodów dostawczych to spore obciążenie i wyzwanie dla firm.
Wzrost kosztów paliwa i utrzymania
Opłacalność transportu drogowego staje się coraz to mniejsza ze względu na ciągły wzrost cen paliw nie tylko w Polsce, ale także w całej Europie. Chęć utrzymania wysokiej jakości oferowanych rozwiązań, przez co w kontekście transportu rozumie się gwarancję szybkiej i bezpiecznej dostawy oraz zachowanie wszelkich norm dotyczących przewozu poszczególnych artykułów. Oprócz podwyżek cen paliw, właściciele flot samochodów dostawczych muszą liczyć się także ze zwiększonymi kosztami utrzymania samochodów. Mowa tu nie tylko o niezbędnych serwisach, ale również opłatach ponoszonych za parkingi czy autostrady. Wzrost ceny usługi przewozu krajowego czy międzynarodowego ma wpływ na cenę końcową produktów sprzedawanych detalicznie.
Deficyt pracowników
Istotną kwestią dotyczącą wyzwań firm z sektora transportowego jest deficyt pracowników, a właściwie kierowców posiadających stosowne uprawnienia. Zmniejszenie zainteresowania ofertami pracy w charakterze kierowcy zawodowego wynikają przede wszystkim z wysokości zarobków, które choć przez lata uważane były za satysfakcjonujące, dziś wydają się nie zaspokajać potrzeb. Zdecydowanym minusem jest również sposób rozliczania, który bardzo często polega na zatrudnieniu na podstawie umowy o pracę ze stawką w wysokości minimalnego wynagrodzenia. Pozostała część wynagrodzenia często wypłacana jest jako umowa zlecenie, przez co pracownicy mają problem z uzyskaniem kredytu hipotecznego czy innych form finansowania.
Nie da się ukryć, że pracownicy biorą pod uwagę również charakter pracy, który w dużej mierze jest zmianowy i niejednokrotnie wiąże się z koniecznością wyjazdów trwających od kilku do kilkunastu dni.